undefined
undefined

Ostatnie dotacje dla firm

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości ogłosi w 2011 roku 12 konkursów. Przedsiębiorcy powalczą o ponad 1,6 mld zł. Wszystkie wnioski o unijne dofinansowanie będą przyjmowane w formie elektronicznej

– W przyszłym roku w programie „Innowacyjna gospodarka” przeprowadzimy kilkanaście konkursów, których łączny budżet wyniesie ponad 1,6 mld zł. Pierwsze nabory wniosków rozpoczną się już w lutym 2011 roku – informuje Miłosz Marczuk, rzecznik Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

To ostatnia taka pula dla firm z tego programu dzielona przez PARP. Potwierdzają to dane resortu rozwoju. Ministerstwo zatwierdziło już wnioski o granty na 72,9 proc. pieniędzy z Brukseli przeznaczonych na „Innowacyjną gospodarkę”.

– Era dotacji dla przedsiębiorców, tak na poziomie krajowym jak i regionalnym, kończy się – wskazuje Jerzy Kwieciński, prezes fundacji Europejskie Centrum Przedsiębiorczości. – Przedsiębiorcy, którzy są naprawdę zainteresowani unijnym wsparciem, powinni dobrze się przyjrzeć „ofercie” agencji, bo to ostatnia duża szansa na jego pozyskanie. Oferta obejmuje przede wszystkim pokaźną pulę pieniędzy na projekty elektroniczne. Łącznie jest to 655 mln zł. Chodzi zarówno o środki na powstawanie nowych e-firm, czyli tzw. start-upy, jak i projekty informatyczne działających już przedsiębiorstw, które chcą zintegrować swe systemy informatyczne z firmami współpracującymi. 300 mln zł na elektroniczne start-upy PARP zamierza rozdysponować w jednym konkursie. 355 mln zł na projekty informatyczne typu business to business (usługi dla firm) rozdzielono na dwa nabory (budżety po 177,5 mln zł).

To dobra wiadomość dla przedsiębiorców zainteresowanych e-biznesem, bo to pożądane dotacje. Ich popularność objawiła się w 2009 roku długimi kolejkami, w których stali ci, którzy chcieli wystartować z nowymi inwestycjami. Ostatecznie o przyznaniu dotacji decydowały czas i zasada kto pierwszy ten lepszy. W efekcie resort rozwoju wspólnie z PARP zmieniły nie tylko zasady naboru wniosków, ale i kryteria ich oceny, tak aby decydowała wartość merytoryczna wniosku, a nie moment jego złożenia.

Pierwsze konkursy na nowych zasadach, z nową formą aplikowania odbyły się w tym roku. – Począwszy od wrześniowego konkursu, na granty na e-biznes PARP jako pierwsza instytucja centralna w kraju realizuje nabór wniosków na unijne dotacje dla przedsiębiorców online. Na wszystkie przyszłoroczne konkursy wnioski będą przyjmowane drogą elektroniczną – podkreśla Marczuk.

Będą je mogły złożyć m.in. firmy zamierzające zwiększyć swój eksport lub go rozpocząć. – W lutym rozpocznie się nabór aplikacji na coraz bardziej popularne wśród przedsiębiorców granty pod nazwą „Paszport do eksportu”. Ogłosimy trzy konkursy na dotacje wspierające eksport. Przeznaczyliśmy na nie w przyszłym roku 324 mln zł – wskazuje Marczuk. Obecnie dotacje, których celem jest wsparcie eksportu, są przydzielane w dwóch etapach. Najpierw przedsiębiorca tworzy plan rozwoju eksportu, zlecając jego przygotowanie zewnętrznej firmie doradczej, na co maksymalnie może uzyskać 10 tys. zł dofinansowania, a następnie ten plan wdraża, na co może otrzymać do 200 tys. zł. Jednak urzędnicy pracują nad ułatwieniami w dostępie do tych pieniędzy.

Zamiast składać dwa oddzielne wnioski o dotacje, przedsiębiorcy mają w nowym roku składać tylko jeden. Firmy i urzędnicy zaoszczędzą w ten sposób sporo czasu. Zmniejszy się też liczba wymaganych dokumentów. Nie jest jednak pewne, czy nowe zasady będą już obowiązywały w pierwszym z trzech przyszłorocznych konkursów. Prace wciąż trwają.

Blisko 400 mln zł agencja rozdzieli też pomiędzy firmy, które zamierzają realizować projekty badawcze. Do niedawna dotacje te były połączone z bliźniaczymi grantami przeznaczonymi na wdrożenie tych badań. Jednak pieniądze na wdrożenia już się wyczerpały. Dlatego w przyszłym roku PARP podzieli tylko dotacje na badania. Michał Gwizda, partner w firmie doradczej Accreo Taxand, uznaje te pieniądze za jedyne naprawdę interesujące granty, które można pozyskać w przyszłym roku z agencji. – Na skutek wyczerpania się innych pieniędzy stały się one teraz niezwykle popularne, co pokazał ostatni konkurs, w którym zapotrzebowanie kilkakrotnie przewyższyło budżet – wskazuje Gwizda. Dodaje, że jeśli dotowane projekty badawcze będą dobrze zarządzane, to mogą się przyczynić do podniesienia innowacyjności gospodarki. Na badania firmy będą mogły pozyskać dofinansowanie w dwóch konkursach. Budżet każdego z nich wyniesie 199,03 mln zł.

Budżet środków na wspieranie klastrów (powiązań firm ze sferą nauki) wyniesie 200 mln zł. Również o te środki ma być łatwiej. Resort rozwoju zamierza też wyodrębnić granty na wczesną fazę rozwoju powiązań klastrowych.