-  Prowadzący     małe firmy przez 12 miesięcy będą płacić do ZUS składki w tej     samej wysokości
-  ZUS popiera     propozycję przedsiębiorców ze względu na ograniczenie liczby     błędów we wpłatach
-  Nowe zasady     nie wpłyną negatywnie na finanse Funduszu Ubezpieczeń     Społecznych
ANALIZA
Ponad 650 tysięcy płatników opłacających     składki od 60 proc. średniej płacy musi co trzy miesiące     sprawdzać aktualną wysokość składek, jakie mają przelać do ZUS.     Wkrótce może się to zmienić. ZUS popiera propozycję     pracodawców, aby wysokość składek była ustalona raz na cały     rok. Przedsiębiorcy prowadzący firmy czekają na taką zmianę,     gdyż ich zdaniem ograniczy to biurokrację i koszty. Eksperci     ubezpieczeniowi twierdzą, że nie będzie ona miała negatywnego     wpływu na finanse Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Dodają, że     powinien się też zmienić sposób opłacania składek na     ubezpieczenie zdrowotne do NFZ oraz do Funduszu Pracy.
Podstawa na cały rok
- Przy obecnym poziomie inflacji nie ma sensu     utrzymywania zasady, że pięć razy w roku zmienia się podstawa     naliczania składek dla osób prowadzących małe firmy - mówi     Paweł Wypych, prezes ZUS.
Wyjaśnia, że zmniejszenie częstotliwości     naliczania tych składek do jednego lub dwóch razy w roku     ułatwiłoby życie zarówno przedsiębiorcom, jak i zakładowi. Jego     zdaniem dzięki takiemu rozwiązaniu ZUS nie musiałby też     korygować błędów wynikających z pomyłek przy przelewach.     Obecnie płatnicy popełniają rocznie ponad 24 tys. błędów     merytorycznych mających wpływ na poprawność ustalenia wysokości     składek.
Uproszczenie zasad opłacania składek     zaproponowali pracodawcy z Polskiej Konfederacji Pracodawców     Prywatnych Lewiatan. Ich zdaniem sprawdzenie co trzy miesiące     wysokości obciążeń na ZUS (podstawy naliczania składek     obowiązują w okresach styczeń - luty, marzec - maj, czerwiec -    sierpień, wrzesień - listopad i grudzień) stanowi dużą     uciążliwość szczególnie dla małych firm.
- Nasza propozycja ułatwi prowadzenie firmy     przedsiębiorcom, którzy nie będą musieli pilnować, czy ZUS     opublikował nowe wysokości stawek - wyjaśnia Jeremi     Mordasewicz, przedstawiciel PKPP Lewiatan w Radzie Nadzorczej     ZUS.
Jego zdaniem ustalanie wysokości składek raz w     roku nie zmniejszy wpływów do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.     Według Jacka Dziekana, rzecznika prasowego ZUS, instytucja ta     jest przygotowana do obsługi rozliczeń za osoby prowadzące     działalność gospodarczą i za osoby z nimi współpracujące. I to     zarówno wtedy, gdy podstawa wymiaru składek ulega zmianie kilka     razy w roku, jak i raz na rok.
- Ograniczenie biurokracji spowoduje, że osoby     prowadzące firmy w dłuższej perspektywie czasu będą mogły     planować wydatki - ocenia Michał Boni, były minister pracy.
Pewniej w razie choroby
- To dobre rozwiązanie, bo zmniejsza ryzyko     pomyłki. Zawsze się boję, że zapłacę składkę na podstawie już     nieaktualnej podstawy - mówi Mariola Fischer, właścicielka     pracowni krawieckiej w Bytomiu.
Nowe zasady ułatwią życie przedsiębiorcom,     którzy dobrowolnie opłacają składki na ubezpieczenie chorobowe.     Obecnie muszą same pilnować, żeby składki na to ubezpieczenie     terminowo wpływały na konto ZUS. Jeśli składki nie zostaną     wpłacone w terminie, to osoby są wyłączone z tego ubezpieczenia     i w konsekwencji w razie choroby nie uzyskują zasiłku     chorobowego.
- Wystarczy, że jedna składka nie wpłynie w     terminie albo przedsiębiorca błędnie wyliczy jej wysokość i już     straci prawo do zasiłku chorobowego - wyjaśnia Jeremi     Mordasewicz.
Dla tej grupy osób możliwość opłacania składek     na ubezpieczenie społeczne w jednakowej wysokości przez cały     rok jest dobrym rozwiązaniem. Mogą złożyć w banku tzw.     polecenie zapłaty i to on sam będzie pilnował terminów     wpłacania składek.
Składka zdrowotna
Ustalanie wysokości składek na ubezpieczenie     społeczne tylko raz w roku będzie możliwe po uchwaleniu     nowelizacji ustawy z 13 października 1998 r. o systemie     ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2007 r., nr 11, poz. 74 z     późn. zm.). Jednak osoby prowadzące firmy zauważają, że na    takich samych zasadach jak składki na ubezpieczenie społeczne     powinny być też ustalane składki na ubezpieczenie zdrowotne.     Jeśli bowiem pracodawca nadal będzie musiał co kwartał     sprawdzać wysokość składki na to ubezpieczenie, to jego     sytuacja się nie zmieni.
- Dopiero wówczas będzie można mówić o     uproszczeniu zasad prowadzenia firmy, jeśli wysokość wszystkich     składek będzie ustalana na cały rok - mówi Jan Klimek,     wiceprezes Związku Rzemiosła Polskiego.
Anna Rudyk, właścicielka zakładu fryzjerskiego     w Lewinie Brzeskim, ocenia, że każde zmniejszenie obciążeń dla     osób prowadzących własny biznes jest dobre.
- Czekamy jednak na konkretne działania     zachęcające do tworzenia nowych miejsc pracy. Same obietnice     ułatwień to za mało - mówi.
Coraz mniej dokumentów
Możliwość ustalania wysokości składek     wpłacanych do ZUS to kolejne ułatwienie dla pracodawców.     Zgodnie z art. 47 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych,     osoby prowadzące pozarolniczą działalność, opłacające składki     wyłącznie za siebie lub osoby z nimi współpracujące, są     zwolnione z obowiązku składania dokumentów rozliczeniowych za    każdy kolejny miesiąc.
- Osoby te nie muszą składać tych dokumentów     od stycznia 2003 r. - zauważa Krzysztof Pater, były minister     polityki społecznej.
Z możliwości takiej można korzystać, kiedy     podstawa wymiaru składek jest najniższa, czyli wynosi 60 proc.     średniej płacy lub 30 proc. minimalnego wynagrodzenia.
Dotyczy to zdecydowanej większości osób     prowadzących firmę. Zwolnienie to dotyczy też kolejnych     miesięcy, gdy zmiana wysokości składek w stosunku do miesiąca     poprzedniego jest spowodowana wyłącznie zmianą minimalnego lub     przeciętnego wynagrodzenia.
BOŻENA WIKTOROWSKA
 
źródło: www.rzeczpospolita.pl